Kontakt
TĘCZOWA AKADEMIA PRZEDSZKOLAKA - Samorządowe Przedszkole nr 123 w Krakowie


GRY I ZABAWY PALUSZKOWE

ponad 5 lat temu

GRY I ZABAWY PALUSZKOWE

 

Grota misia

Tu jest grota. (pokaż pięść)
W środku miś (zegnij kciuk i wsadź pod złożone palce)
Proszę, misiu, na dwór wyjdź (zastukaj w pięść)
O! Wyszedł miś. (wysuń kciuk)

 

Idzie myszka

Idzie myszka do braciszka (prowadzimy palce po ręce dziecka)
Tu wskoczyła (szybko wsuwamy palec za kołnierz lub pod koszulkę)
Tu się skryła. (wsuwamy rękę w rękaw)

 


Wiosenna burza.

 

Pada deszczyk, pada, pada,
(Uderzamy palcem o podłogę lub o stolik)
coraz prędzej z nieba spada.
(Przebieramy wszystkimi palcami.)
Jak z konewki woda leci,
(Uderzamy całymi dłońmi o podłogę.)
A tu błyskawica świeci...
( Klaszczemy w dłonie nad głową.)
Grzmot !!!
(uderzamy piąstkami o podłogę.)

Paluszki się budzą

Stuk… stuk… stuk… (dziecko trzyma rączkę w piąstce i stuka)

Kto tam?

Kciuk. (zamknięta piąstka, kciuk na zewnątrz)

A kuku, kochany kciuku!

(dziecko dotyka kciukiem palca wskazującego)

Wstawaj, wstawaj, czas do pracy

(palec dotknięty przez kciuka powstaje, czyli prostuje się)

Jaką mama nam wyznaczy.

Powtarzamy kolejno z każdym palcem aż do małego.

Stuk… stuk… stuk…

(dziecko trzyma rączkę w piąstce z wyciągniętym i wyprostowanym palcem wskazującym i stuka)

Kto tam?

 

Kciuk. (wyciąga także kciuk na zewnątrz)

A kuku, kochany kciuku!

(dziecko dotyka kciukiem palca środkowego)

Wstawaj, wstawaj, ty dryblasie

(palec środkowy dotknięty przez kciuka powstaje, czyli prostuje się)

Popatrz, już czekamy na cię.

Stuk… stuk… stuk…

(dziecko trzyma rączkę w piąstce i stuka – wyciągnięty palec wskazujący i środkowy)

Kto tam?

Kciuk. (dziecko wyciąga także kciuk na zewnątrz)

A kuku, kochany kciuku!

(dziecko dotyka kciukiem palca serdecznego)

Wstawaj, paluszku serdeczny

(palec dotknięty przez kciuka powstaje, czyli prostuje się)

Patrz, już widać blask słoneczny.

Stuk… stuk… stuk…

(dziecko trzyma rączkę w piąstce i stuka – wyciągnięty palec wskazujący, środkowy i serdeczny)

Kto tam?

Kciuk. (dziecko wyciąga także kciuk na zewnątrz)

A kuku, kochany kciuku!

(dziecko dotyka kciukiem palca małego)

Wstawaj, paluszku mały

Już na świecie dzień biały.

Ja jestem mały paluszek i najdłużej spać muszę.

Wstawaj, mały paluszku,

Już dość leżenia w łóżku.

Mnie się chce spać,

Ja nie chcę wstać.

Kiedy takie robisz psoty,

Sami pójdziem do roboty,

Nie, nie, nie!

A kuku, kochany kciuku.

(palec mały dotknięty przez kciuka powstaje, czyli prostuje się)

No, więc już paluszków pięć,

Do roboty mają chęć.

Druga piątka – razem dziesięć

Będą grzyby zbierać w lesie.

Tekst Marii Kownackiej

 

Gra w łapki

Polega na wysuwaniu odwróconych dłoni i szybkim cofaniu ich przed uderzeniem partnera. Gdy przeciwnik dotknie ręki, role się zmieniają. Wysuwa i cofa dłonie teraz ten z grających, który dotknął dłoni przeciwnika

 

.

Wieża z rąk

Gra odbywa się najczęściej na blacie stołu, może być także na kolanie jednej z uczestniczących osób.

Uczestnicy kładą po kolei dłonie płasko jedną na drugiej – najpierw prawe ręce, potem lewe. Gdy już wieża gotowa, wyciąga się kolejno dłoń położoną najniżej i nakłada się ją na samą górę „wieży”. Jeśli ktoś się pomyli i wysunie swoją rękę za wcześnie, uczestniczy w grze tylko z drugą ręką. Grę można przerwać w dowolnym momencie. Gra kończy się kiedy na stole zostają tylko 2 ręce.

 

 

Burza

Bożenka i Adaś wybierają się do lasu. Wzięli się za rączki.

Słychać, jak idą: tup-tup, tup-tup, tup-tup-tup.

Zobaczyli motylka i biegną za nim.

Biegną, biegną, biegną… biegną. Wśród kwiatów jedno obok drugiego.

Aż się zmęczyli i usiedli na trawie.

Naraz pokazują się chmury ogromne.

Czarne chmury zbierają się ze wszystkich stron.

Zaczyna padać deszczyk.

Spadają najpierw wielkie, pojedyncze krople:

(dzieci uderzają jednym palcem z każdej ręki o stolik lub podłogę)

Kap, kap, kap

Potem dużo małych kropelek, prędko jedne po drugich.

(dzieci uderzają szybko wszystkimi palcami o stolik lub podłogę)

A teraz pada mocny deszcz, aż kropelki podskakują.

(dzieci uderzają jednocześnie wszystkimi palcami o stolik lub podłogę)

Słychać jakiś hałas, (dzieci się oglądają)

Czy to wóz jedzie?

A wtem: sssssss!!! 

Błyskawica (dzieci rysują palcem wskazującym przed sobą zygzak)

grzmot (dzieci uderzają o swoje ściśnięte pięści)

I znowu: ssssss!!!

I straszny grzmot.

I jeszcze sssss… grzmot! Sssss… grzmot!

Teraz już słabszy grzmot.

Kończy się burza.

Grzmi jeszcze z daleka,

Przestaje już padać.

Deszczu prawie nie słychać,

Tylko wtedy, gdy duża kropla z liści spada:

Kap, kap.

 

Zmoknięte, zziębnięte dzieci śpieszą do domu po mokrej ziemi.

Klap, klap, klap (dzieci klapią otwartą dłonią o stół lub podłogę)

Klapią mokre buciki, a mamusia wybiega uradowana z domu

I tylko załamuje ręce, że dzieci zmokły.

 

Brak zdjęć w tej galerii